Strona tylko dla osób pełnoletnich. Czy masz ukończone 18 lat?
Nie - wychodzę
Wczytuję dane...
Jakie są rodzaje i gatunki ginu i co czyni je specjalnymi?

Jakie są rodzaje i gatunki ginu i co czyni je specjalnymi?

Data publikacji:
Autor:
Czy wszystkie giny są takie same? Absolutnie nie! Nie ma dwóch takich samych ginów. Ile jest rodzajów tego alkoholu? Który gin wybrać do picia na czysto, a który do drinków i koktajli? Przecież w końcu gin można mieszać nie tylko z tonikiem. W tym przewodniku, po rodzajach ginu, pomożemy nieco rozwiać wątpliwości. W jednym z poprzednich artykułów przedstawiliśmy zakręconą jak korkociąg historię ginu. Ten wpis możesz potraktować jako kontynuację i uzupełnienie, a przy okazji możesz odwiedzić nasz sklep i wybrać gin dla siebie.
ZOBACZ KATEGORIĘ W NASZYM SKLEPIE: GIN - NIE TYLKO NASZEJ PRODUKCJI

SPIS TREŚCI

  1. Z czego się robi gin?
  2. Główne rodzaje ginów – London Dry Gin, Old Tom Gin, Plymouth Gin, Navy Strength Gin, Genever
  3. Który gin wybrać?

Z czego się robi gin?

Ktoś kiedyś zapewne powiedział, że gin to wódka z jałowca albo alkohol z jałowcem. I jest w tym trochę racji, ponieważ procesy powstawania wódki i ginu są zbliżone. Zarówno gin i wódka wytwarzane są z neutralnych spirytusów zbożowych (pszenica, żyto, jęczmień). Jednak do ginu dodaje się także tzw. botaniki (lub botanicalsy), czyli np. suszone zioła lub kwiaty, cytrusy czy przyprawy. Podstawą ginu są owoce jałowca. Ale możesz w nim poczuć również m.in. korzeń arcydzięgla, skórkę pomarańczy i grejpfruta, korzeń irysa, korzeń lukrecji, korę kasji, kolendrę, cynamon, kardamon i anyż. W ostatnich latach producenci mocno eksperymentują ze składnikami, więc butelka tego trunku może być unikatowa. Co ważne - gin musi mieć moc przynajmniej 37,5% mocy, aby został zaklasyfikowany jako ten rodzaju alkoholu.

Główne rodzaje ginów – London Dry Gin, Old Tom Gin, Plymouth Gin, Navy Strength Gin, Genever

Gin wytwarzany jest w różnych stylach i gatunkach. Te gatunki czasami różnią się między sobą niuansami, czasami są wręcz nie do odróżnienia, a czasami są diametralnie inne. Niekiedy dominuje smak jałowca, niekiedy inne składniki przejmują prym. Jesteś ciekawy, czym charakteryzuje się każdy z nich? Poznaj je z nami, krok po kroku.

London Dry Gin

London Dry Gin to chyba najpopularniejszy rodzaj ginu. Mimo że powstał w Anglii, niekoniecznie musi pochodzić z tego kraju. Jest to typ ginu znany od 1830 roku po wynalezieniu przez Coffey'a nowoczesnej kolumny destylacyjnej (więcej przeczytasz o tym tutaj). London Dry Gin jest stylem alkoholu chronionym prawnie - producenci muszą przestrzegać sztywnych zasad, określonych przez przepisy Unii Europejskiej. Trunek musi być wytwarzany z absolutnie czystego alkoholu etylowego pochodzenia rolniczego. Po destylacji można dodać tylko wodę i etanol. London Dry Gin jest wytrawny, a zawartość cukru nie może przekraczać 0,1 grama na litr.
Co świadczy o wyjątkowości tego trunku? Do tego ginu nie można dodawać żadnych sztucznych aromatów czy barwników - muszą one w pełni pochodzić z naturalnych składników. Dominującym smakiem jest jałowiec, ale można wyczuć w nim cytrusowe, korzenne i ziołowe nuty. Ten typ ginu jest powszechnie mieszany w koktajlu z tonikiem lub/i Martini. Doskonale smakuje z cytryną, która podkreśla jego cytrusowe nuty. Ten klasyczny gatunek ginu nadal jest numerem jeden wśród barmanów dzięki swojej wszechstronności. Polish Forest Gin to gin w stylu London Dry, z którego jesteśmy niezwykle dumni. To gin pachnący lasem - wyczujesz w nim jałowiec i pędy sosny oraz inne botaniki z rodzimego ogródka. Jeśli jeszcze go nie próbowałeś, gorąco zachęcamy - kupisz go od ręki w naszym sklepie.

Old Tom Gin

Old Tom jest hipsterem wśród ginów. Pierwotnie był znany jako „bathtub gin” ("gin kąpielowy"), ponieważ był powszechnie wytwarzany w domach, a konkretniej w wannach. Pojawił się w 1813 roku i wyewoluował z popularnego wówczas napoju jenever. Jest zatem nieco starszy niż London Dry Gin. Swoją nazwę zawdzięcza beczkom, w których był leżakowany, a które nazywano „starymi Tomami”. Inna wersja głosi, że nazwa wzięła się od Thomasa „Olda” Chamberlaina z londyńskiej Hodge’s Distillery. Miał on się przyczynić do powstania tego rodzaju ginu.
Jakość pierwszych alkoholi w gatunku Old Tom - nie bójmy się tego powiedzieć - była fatalna. Do jego słodzenia używano niskiej jakości słodzików i lukrecji. Współcześnie wyszedł nieco z mody, ale nadal jest produkowany w wielu destylarniach na całym świecie.
W przeciwieństwie do London Dry, Old Tom nie jest chroniony prawnie. W smaku jest słodszy i intensywniejszy od poprzedniego stylu. Ma ciemniejszy odcień niż pozostałe giny. Może to być nawet kolor karmelowy. Szczególnie nadaje się do takich koktajli jak Martinez albo Tom Collins (z gorzkimi składnikami). Na etykietach wielu ginów nie zawsze znajdziesz informację o ich gatunku. Jeżeli jednak jest napisane „słodzony”, to może być gin w stylu Old Tom.

Plymouth Gin

Łagodniejszy kuzyn London Dry Gin. Jego nazwa pochodzi od miejsca gdzie był i jest produkowany – Plymouth. To położone na południu kraju, największe portowe miasto Anglii. Gin jest wyraźnie mniej jałowcowy i o niższej zawartości alkoholu od London Dry Gin. Większość rodzajów ginu może być produkowana przez gorzelników na całym świecie, Plymouth Gin jest wyjątkiem. Technicznie jest rodzajem ginu, ale tylko jedna destylarnia posiada prawa do produkcji tego typu alkoholu.
Plymouth Gin był bardzo popularny na początku XX wieku. W smaku jest jeszcze bardziej wytrawny niż London Dry Gin, ale też ziemisty i lekko słony. Ciekawostką dotyczącą tego rodzaj ginu jest fakt, że jego nazwa pochodzi z Savoy Cocktai Book - legendarnej już księgi barmańskiej z 1930 roku. Niestety nie wszystkie jej strony przetrwały do dziś, a szkoda! Plymouth Gin jest zawarty w 23 przepisach na drinki w tej „biblii” koktajli.
To, co odróżnia go od pozostałych ginów to moc. Zawartość alkoholu w Navy Strenght Gin to przeważnie 57%. Wywodzi się bezpośrednio od Plymouth Gin i London Dry Gin. Brytyjscy marynarze tak bardzo pokochali te giny, że poprosili o podobny, ale z większą zawartością alkoholu. Z ginem Navy związana jest jeszcze jedna anegdota, dotycząca jego mocy i nazwy. W czasach świetności brytyjskiej marynarki i dowództwa admirała Nelsona, marynarze otrzymywali rację rumu oraz ginu, który miał ich ustrzec przed chorobami. Aby jednak sprawdzić, czy gin jest odpowiednio wzmocniony, przeprowadzali eksperyment. Gin z beczki mieszali z prochem strzelniczym. Jeśli składniki tej mieszanki się podpalała, było wiadomo, że producent nie oszukał na procentach trunku. Taki alkohol przyjmowano na statki. Stąd właśnie wzięło się określenie navy strenght.
Dla porównania London Dry Gin nie przekracza 45% alkoholu. Gin jest produkowany podobnie, ale aby stworzyć taką moc destylatorzy dodają mniej wody albo używają zmodyfikowanej receptury. Upraszczając można powiedzieć, że Navy Strenght Gin to gin „na sterydach”.
gin

Genever

Praprzodek wszystkich wymienionych ginów, znany również jako jenever. Jego początki sięgają XVI wieku. Genever jest wytwarzany w podobny sposób, co whisky i czasem nazywany bywa „holenderską whisky”. Do jego produkcji używa się słodowanych zbóż, a następnie destyluje trzy lub czterokrotnie. Genever aromatyzowany jest jałowcem i innymi roślinami, ale mniej niż inne rodzaje ginu. Destylatorzy produkujący genever wytwarzają w zasadzie słodowy spirytus winny, który jest jego dominującym smakiem. Składnikami geneverów często są goździki, kminek, imbir i gałka muszkatołowa.

Który gin wybrać?

To jeszcze nie wszystkie gatunki ginu. Są też bardziej lokalne jak giny alpejskie, produkowane w Niemczech, Austrii i Szwajcarii, Bush Gin z Australii i Sloe Gin, który smakuje bardziej jak likier z tarniny, aniżeli klasyczny gin. Co nie oznacza, że nie jest wart spróbowania. Wśród tylu rodzajów, który gin wybrać? Odpowiedź nie może być inna. Polish Forest Gin albo Masuria Roots Gin. A najlepiej oba. Zamów jeszcze dzisiaj z naszego sklepu, prosto z dostawą do domu z Wielkopolskiej Manufaktury Wódek!